Nowe Siodło – krótka historia

Niewiele wiadomo o początkach i wczesnych dziejach Nowego Siodła, poza tym, że zostało założone około 1350 roku w dobrach należących do zamku Radosno. Wieś od zawsze była związana z Mieroszowem, a w 1509 roku całość dóbr przejęli Hochbergowie z Książa. W 1575 Nowe Siodło weszło w obręb wolnego państwa stanowego z siedzibą w Mieroszowie. Oprócz osady obejmowało ono jeszcze osiem okolicznych wsi.

Nie wiadomo jak wieś przetrwała okres wojen: husyckich, 30-letniej i śląskich ponieważ w 1792 roku wybuchł tu wielki pożar który strawił całą osadę, w tym wszystkie dokumenty z nią związane.

W 1765 roku wartość majątku wynosiła 3.219 talary. Mieszkało tu 28 kmieci, 16 zagrodników i 31 chałupników, wśród nich 20 rzemieślników, głównie tkaczy. W 1782 roku liczba tych ostatnich wzrosłą do 40, a było to związane z istnieniem w Mieroszowie dużego ośrodka produkcji i handlu płótnem oraz działalnością hurtowego nakładcy, który w większości okolicznych wsi zatrudniał aż około 1300 chałupników. Pomimo znacznego rozwoju Nowego Siodła nigdy nie posiadało ono swojego kościoła. Było wsią prawie wyłącznie ewangelicką, a mieszkańcy należeli do parafii w mieście.

Szybki rozwój wsi miał miejsce w początku XIX wieku. W 1825 roku było tu 79 domów, w tym wolne sołectwo, szkoła ewangelicka z nauczycielem, cegielnia, gorzelnia i bielnik, a pracowały tu 44 krosna wykonujące płótna. Piętnaście lat później domów było już 91, a oprócz 16 krosien bawełnianych pracowały także 54 lniane. We wsi mieszkało też 17 innych rzemieślników i 8 handlarzy. W drugiej połowie XIX wieku nastąpił upadek tkactwa chałupniczego co w efekcie przyniosło wyludnianie się Nowego Siodła, którego mieszkańcy przeprowadzali się do miast w poszukiwaniu zatrudnienia. Pozostało ono wsią już tylko wyłącznie rolniczą. W 1871 roku było tu 78 domów, a więc sytuacja była podobna do tej z początku XIX wieku. Po 1945 roku niewiele się zmieniło i już w PRL wieś nadal funkcjonowała tylko dzięki rolnictwu. Część mieszkańców pracowała w miejscowej cegielni, lub dojeżdżała do pracy w innych miejscowościach. Spadek liczby mieszkańców został zahamowany i ustabilizowała się ona na poziomie około 50 proc. pierwotnego stanu. Wieś nie posiada określonych perspektyw rozwojowych, ale jej istnienie nie jest zagrożone, dzięki sąsiedztwu Mieroszowa. W latach 90-tych charytatywna fundacja z Holandii wybudowała tu od podstaw nowoczesny Dom Dziecka „Catherina”, który działa do dziś jako instytucja powiatu wałbrzyskiego.

Artykuł ukazał się drukiem w Tygodniku „Nowe Wiadomości Wałbrzyskie”.

Brak możliwości komentowania.